wb83 napisał(a):Kameralnie, samo miejsce i część publiki pod krawat, ale ogólnie sympatyczny koncert. Ze sceny biła energia, fajna setlista, choć myślałem że będzie więcej "taty". Brak alko w strefie koncertowej to porażka hehe. Ochorny więcej niż w tym przybydku to przy Jarku chyba tylko chodzi

.
Ciekawostka jaką Kazik wyjawił na spotkani przed koncertem, że może z Kwartetem Tate 3 nagrają:-)
Hehe, ochrona była rozkoszna

Jak jedliśmy wszyscy obiad przed koncertem, to kawałek od stołu stał taki duży pan z wzrokiem wbitym w dal i z rękami skrzyżowanymi na przyrodzeniu. I tak niewzruszony stał przez całe żarcie. Aż mój brat mówi w końcu: "Jedzcie, bo jak ktoś będzie wybrzydzał to pan podejdzie i da wpierdol"

A potem jak z Kazikiem już tuż przed koncertem chcieliśmy wejść na salę to inny pan zatrzymał Kazika i kazał mu oddać butelkę z wodą. No to Kazik: "Ale ja z zespołu..." - była chwila konsternacji, ale zaraz inny podszedł (bo z ośmiu ich przy wejściu stało) i kazał puścić

Plany na "Tatę 3" pojawiły się jak tylko Kazik ode mnie dostał PDFa z wierszami przygotowanymi do druku. Od razu zadzwonił szczerze zaskoczony, że tych wierszy jest razem prawie sto... Chyba nikt się nie spodziewał, że tyle tego będzie - ja sam liczyłem na 10-20 nieznanych "odkryć". Plan jest taki, że się spotkamy, z tydzień pogramy próby pod tym kątem i zobaczymy co z tego będzie. Musi żreć, nic na siłę nie będziemy robić - ale ja już tam słyszę kilka piosenek... No i ja się będę UPIERAŁ żeby ta płyta miała tytuł "Tata Kazika kontra Hedora" - chyba że mnie przegłosują, ale chciałbym bardzo
