Strona 1 z 1

Na prośbę Kazika

PostNapisane: 27 sie 2013, o 09:24
przez pewu
Poniedziałek 26 sierpnia obudził mnie mailem , który desantował się od jakiegoś historyka. Pisze w nim on ,że korzystając z materiałów IPNu dotyczących mojego taty zamierza je opublikować. Jako ,że wraz z Jarkiem Dusiem piszemy właśnie książkę o moim tacie , a w IPNie nigdy nie byłem ,było to zaskoczenie ,ale i pewnego rodzaju (być może niezdrowe) podniecenie ,że oto są jeszcze jakieś źródła kolejnych dokumentów , których jak nam się wydawało -zebraliśmy całkiem sporo. Czy są to dowody współpracy ze służbami , donosy jego lub na niego? –pojęcia zielonego nie mamy. Czym prędzej tam się udałem prosząc by mi Jego teczkę wydano(żeby 2 razy nie łazić poprosiłem też o swoją).Chociaż czeka się na taką teczkę około tygodnia , to mam nadzieję ,że niewątpliwie wzbogaci to strukturę książki i jej treść niezależnie od tego jak bolesne by to miało dla mnie być . Co prawda sprawy dotyczą człowieka ,który umarł 40 lat temu , a którego znałem raptem 4 lata ,czego większość przypada na okres mojego niemowlęctwa i bardzo wczesnego dzieciństwa , ale to w końcu mój tata.Jesteśmy też z Jarkiem chyba ostatnimi ,którzy podjąć mogą ten temat i dlatego mamy gorącą potrzebę by było to kompetentne,całościowe i profesjonalne.
W sumie dziękujmy panie historyku.
Kazik i Jarek.

Re: Na prośbę Kazika

PostNapisane: 27 sie 2013, o 09:52
przez Jaaasiek
No to trzymam kciuki i powodzenia życzę.

Re: Na prośbę Kazika

PostNapisane: 27 sie 2013, o 12:19
przez pavulon
Również trzymam kciuki

Re: Na prośbę Kazika

PostNapisane: 27 sie 2013, o 17:31
przez artek
Ciekawe czy pan historyk chce zarobić na kazikowym tacie, czy może zaistnieć dzięki "sensacji" ?
A jeśli ogłosił chęć publikacji to może tych materiałów jest dużo i faktycznie wnoszą jakieś istotne fakty do całej historii?
Coż, tak czy inaczej, życzyć wypada Kazikowi - jako miłośnikowi dziejów minionych, ciekawej lektury i przeniesienia w czasy sobie nieznane ;)

Re: Na prośbę Kazika

PostNapisane: 27 sie 2013, o 22:17
przez Bullet
To ja też trzymam kciuki!

Ciekaw jestem tych "teczek"... Bo coś czuję, że mogą być niezłe jaja :P

Pozdr.

Re: Na prośbę Kazika

PostNapisane: 28 sie 2013, o 21:47
przez lothian
Panowie nie o trzymanie kciuków tu chodzi ale oto, że Kazik ARTYSTĄ prawdziwym jest i nie boi się prawdy o swojej rodzinie (korzeniach) i o sobie ( patrz koncert w Spodku- najebany !- a nie chory na chorobę filipińską jak słodkokwaśny Wasz prezydent ) życzę MU PRAWDY o swoim ojcu Stanisławie i myślę, że Kazo Prawdy się nie bo i!!!