Liga Majstrów

To forum służy wolnej wymianie poglądów i opinii. Ale nie będziemy tolerować szerzenia nienawiści, obrażania i obrzucania wyzwiskami innych dyskutantów oraz trollowania. Nie będzie także tolerancji dla reklamowania nielegalnych nagrań bądź innych nielegalnych produktów. Osoby nie stosujące się do tych zasad będą (bez uprzedzenia) banowane.

KLAUZULA INFORMACYJNA DOTYCZĄCA PRZETWARZANIA DANYCH OSOBOWYCH

Zgodnie z art. 13 ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. (Dz. Urz. UE L 119 z 04.05.2016) informuję, iż:
1) administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Buldog - Piotr Wieteska , ul. Świętojerska 24 m 52, 00-202 Warszawa
2) kontakt z Inspektorem Ochrony Danych - wieteska@kult.art.pl
3) Odbiorcą Pani/Pana danych osobowych będą upoważnieni pracownicy administratora oraz zleceniobiorcy świadczący na rzecz administratora usługi zarządcze
4) Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą w celu umożliwienia Panu/Pani korzystania z tego forum internetowego na podstawie Art. 6 ust. 1 lit. a ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.
5) Pani/Pana dane osobowe przechowywane do momentu żądania usunięcia z subskrypcji
6) przysługuje Pani/Pan prawo do: wglądu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania a także do cofnięcia zgody oraz prawo do przenoszenia danych
7) ma Pani/Pan prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego
8) podanie danych osobowych jest dobrowolne. Brak ich podania uniemożliwia rejestrację oraz korzystanie serwisu forum

Proszę o zapoznanie się z polityką prywatności dostępną w stopce serwisu.

Re: Liga Majstrów

Postprzez Jaaasiek » 30 sie 2013, o 12:47

kolend napisał(a):niezły z Ciebie prorok, od jakiś 2 tygodni głośno o tym, że zaraz odejdzie, a jego menago negocjuje z Schalke i innymi bo gość ma jakoś klauzulę na bańkę euro, więc to nie będzie żaden problem

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/li ... asku/te0y5

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/tr ... boty/n9lpr

tak gwoli podroczenia się :P
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Liga Majstrów

Postprzez Holba » 30 sie 2013, o 14:01

polake, nie. tylko wyjazdy :)
Jeżdżę bo chcę
Jeżdżę bo życie jest złe
Czy są pieniądze czy nie
Jeżdżę bo bawić się chcę
Jeżdżę bo wciąż kocham cie
Widzewie
 
Posty: 590
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 00:25

Re: Liga Majstrów

Postprzez Nikos » 30 sie 2013, o 14:36

Nie oglądałem rewanżu ze Steua, znajomi twierdzą że Legia walczyła, straciła frajersko dwa gole ale potem było widać że mecz chciała wygrać. Gryzła trawę. Z Waszych wypowiedzi wynika coś zupełnie przeciwnego. To jak było?
Avatar użytkownika
 
Posty: 184
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 15:43

Re: Liga Majstrów

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » 30 sie 2013, o 14:59

No ale co to znaczy, że "chciała wygrać"? Miała nie chcieć? :-D

Jest to po prostu zbyt mizerna drużyna na Ligę Mistrzów. Steaua zrobiła to, co musiała zrobić. Kiedy ostatnio widzieliśmy polską drużynę, która wygrywa poważny mecz właśnie wtedy, kiedy musi?

Legia odpadła w sposób charakterystyczny dla polskich zespołów w ostatnich latach: nawet przeciętna europejska drużyna okazuje się zbyt mocna. To nie są historie takie jak porażki, które Widzew czy Wisła ponosiły z drużynami pokroju Parmy, Realu czy Barcelony.

Mimo upływu lat nadal dostaję mdłości, słysząc o tym, że jakaś polska drużyna "chciała wygrać" albo "gryzła trawę". Trawę to niech krowy gryzą na pastwiskach, a polskie drużyny jak w piłkę nie grały 10 lat temu, tak nie grają nadal. Gdybym po fafnastym chujowym artykule bronił się przed zarzutami czytelników tym, że przecież chciało mi się usiąść do klawiatury i nie spałem całą noc, to mieliby pełne prawo uznać mnie nie tylko za słabego dziennikarza, ale po prostu za głupka.

Dlatego ja jako kibic mam polskich piłkarzy i trenerów en masse właśnie za takich głupków. Nikt nie wymaga od piłkarza, który wygrywa, żeby tłumaczył, jak wygrywa - ale piłkarz, który nie jest w stanie sobie i ludziom wytłumaczyć, dlaczego przegrał raz, drugi i dziesiąty, będzie przegrywać zawsze.
_______________________________________________________________________
Ludzie żądają wolności słowa, by wyrażać swą wolność myśli, której unikają jak ognia.
Avatar użytkownika
 
Posty: 343
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 13:19

Re: Liga Majstrów

Postprzez Holba » 30 sie 2013, o 15:21

Obrazek

jest szansa ze mecz na Cyprze bedzie przy zamknitych dwoch trybunach.

:D
Jeżdżę bo chcę
Jeżdżę bo życie jest złe
Czy są pieniądze czy nie
Jeżdżę bo bawić się chcę
Jeżdżę bo wciąż kocham cie
Widzewie
 
Posty: 590
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 00:25

Re: Liga Majstrów

Postprzez Jaaasiek » 30 sie 2013, o 15:27

Chodzi Ci o te dwie błyskawice w dolnej części? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Liga Majstrów

Postprzez Holba » 30 sie 2013, o 18:39

Wygrywa pan zegarek
Jeżdżę bo chcę
Jeżdżę bo życie jest złe
Czy są pieniądze czy nie
Jeżdżę bo bawić się chcę
Jeżdżę bo wciąż kocham cie
Widzewie
 
Posty: 590
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 00:25

Re: Liga Majstrów

Postprzez Nikos » 31 sie 2013, o 09:55

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):No ale co to znaczy, że "chciała wygrać"? Miała nie chcieć? :-D

Tzn. że można odpaść po walce z lepszym przeciwnikiem, albo można przejść obok meczu.
Podreptać, nie spocić się, spakować korki do torby i spierdolić do autobusu.
Nie mam problemu kiedy polski zespół przegrywa bo przeciwnik był lepszy albo miał ciut więcej szczęścia ale polski zespół walczył na ile potrafił. Mamy słabych kopaczy, słabe drużyny i to że Legia odpadła (nie przegrała) z droższym, wyżej notowanym zespołem samo w sobie nie jest powodem do pretensji czy wyśmiewania. Takie pretensje można mieć do Lecha.

Dziwne że muszę to tłumaczyć.
Avatar użytkownika
 
Posty: 184
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 15:43

Re: Liga Majstrów

Postprzez kolend » 31 sie 2013, o 10:34

Avatar użytkownika
 
Posty: 314
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:42

Re: Liga Majstrów

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » 31 sie 2013, o 10:41

Nikos, ale "przechodzenie obok meczu" to jest kategoria rodem z Polskiego Słownika Piłkarskiego. Tutejszy idiom.

Dlaczego jak się patrzy na mecz transmitowany z cywilizowanego kraju, nawet z niecywilizowanych (jak Rosja), to tam nie jest rozmawiane o tym, czy piłkarze "przechodzą obok meczu" czy nie? Oni po prostu za to mają płacone, żeby zapierdalać. To jest jak dwa plus dwa - wychodzisz na boisko i wkładasz swój fizyczny wysiłek i zaangażowanie w wykonywaną pracę.

Jak się słucha czasem wypowiedzi zagranicznych piłkarzy na Eurosporcie czy gdzieś - to w ogóle się tam nie pojawia ten aspekt, że "bardzo chcieliśmy", bo to jest oczywistość, że piłkarz ma chcieć. I jest bardzo charakterystyczne, że 95% piłkarzy wychowanych przez system piłko-polo się w tym świecie nie odnajduje i wraca z podkulonym ogonem.

Ten kraj stworzył miernym piłkarzom warunki, by zarabiali olbrzymie (w tutejszych realiach) pieniądze bez prawdziwego współzawodnictwa i stymulacji do podnoszenia swoich umiejętności. Łamią ten schemat tylko ci, którzy "głową są na Zachodzie" - tak jak tercet z Dortmundu. Piłkarze dzisiejszej Legii nie są od tej reguły żadnym wyjątkiem, lecz jej potwierdzeniem.

Masz rację: to, że Legia po dwóch remisach odpada, nie musi być powodem do wyśmiewania.
Ale to, że przywozi remis z wyjazdu, żeby ten kapitał pokazowo przerżnąć w trzy minuty (ależ niespodzianka! - Steaua musi szybko strzelić bramkę, to atakuje od początku) - to jest groteskowe.
Opowiadanie przez Furmana, że "byliśmy lepsi" itd. - to jest groteskowe.
Regularne wygadywanie przez polskich piłkarzy, że bardzo chcieli, ale nie wyszło - to jest groteskowe.
_______________________________________________________________________
Ludzie żądają wolności słowa, by wyrażać swą wolność myśli, której unikają jak ognia.
Avatar użytkownika
 
Posty: 343
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 13:19

Re: Liga Majstrów

Postprzez Holba » 2 wrz 2013, o 08:03

http://www.weszlo.com/news/16242-Osuch_ ... oszustwach

polecam. m.in. o tym, o czym jest gadka w tym temacie.
Jeżdżę bo chcę
Jeżdżę bo życie jest złe
Czy są pieniądze czy nie
Jeżdżę bo bawić się chcę
Jeżdżę bo wciąż kocham cie
Widzewie
 
Posty: 590
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 00:25

Re: Liga Majstrów

Postprzez Nikos » 2 wrz 2013, o 09:31

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):Nikos, ale "przechodzenie obok meczu" to jest kategoria rodem z Polskiego Słownika Piłkarskiego. Tutejszy idiom.

No ale jest to na porządku dziennym. I nie da się udawać że tematu nie ma.

Ale to, że przywozi remis z wyjazdu, żeby ten kapitał pokazowo przerżnąć w trzy minuty (ależ niespodzianka! - Steaua musi szybko strzelić bramkę, to atakuje od początku) - to jest groteskowe.

Nie, to oznacza po prostu jest drużyna jest słaba.

Opowiadanie przez Furmana, że "byliśmy lepsi" itd. - to jest groteskowe.

To, zgadzam się, jest groteskowe.

Regularne wygadywanie przez polskich piłkarzy, że bardzo chcieli, ale nie wyszło - to jest groteskowe.

Trochę jest a trochę nie. Ja nie bardzo wiem co może powiedzieć piłkarz po takim meczu i jestem za tym żeby wywiadów z polskimi piłkarzami nie przeprowadzać ;-)
Avatar użytkownika
 
Posty: 184
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 15:43

Re: Liga Majstrów

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » 2 wrz 2013, o 11:13

Nikos napisał(a):No ale jest to na porządku dziennym. I nie da się udawać że tematu nie ma.


Ja wiem, że jest na porządku dziennym.
Napisałem to właśnie: to jest to polska norma - w tym znaczeniu mówię o normie, że to powszechne.
I oczywiście nie można udawać, że tematu nie ma - ale to, że taki zwrot funkcjonuje w takim natężeniu, z taką częstotliwością itd., wiele właśnie mówi o kulturze i mentalności piłkarskiej w Bolandzie.

Obejrzałem w weekend cztery mecze lig zachodnich. Cztery mecze = mniej więcej stu piłkarzy. Wśród nich nie widziałem ani jednego, który musiałby się usprawiedliwiać po meczu, że "bardzo chciał, ale nie wyszło". Po prostu jedni przegrali, drudzy wygrali, ale wszyscy zapierdalali aż miło. I dlatego nikt nie musiał się głupio usprawiedliwiać po porażce.

Nikos napisał(a):Ja nie bardzo wiem co może powiedzieć piłkarz po takim meczu i jestem za tym żeby wywiadów z polskimi piłkarzami nie przeprowadzać ;-)


Pewien paradoks polega na tym, że piłkarzy na Zachodzie nikt nie musi rozliczać z mówienia, bo oni na ogół po prostu grają w piłkę i nie muszą się wstydzić tego, jak to robią. A zdanie tych, którzy grają słabo, nikogo nie interesuje.
Nasi kopacze na ogół dostają boleśnie w dupala i dlatego oczekujemy od nich, że nam przynajmniej potem wytłumaczą, jak to się kurwa znowu stało.

Ale oni nam tego nie tłumaczą.
A dlaczego? Bo sami nie rozumieją.
Jeśli jakiś rozumie, dlaczego polscy piłkarze przegrywają i rozumie, że nie chce być jednym z nich, to spierdala z tego kraju, żeby grać na takim poziomie jak dajmy na to Błaszczykowski. I na tym Zachodzie ma dwie możliwości:
- albo będzie grał na wysokim poziomie - i wtedy nikt mu nie będzie zadawać permanentnie pytania: jak to się stało, że znowu przerżnęliście?
- albo będzie grać chujowo - i wtedy nikt tam żadnych jego tłumaczeń nie będzie słuchać (że trener mnie nie lubi, że nie lubi Polaków w ogóle, że piłki źle napompowane, że bardzo chciałem, ale nie wychodziło), tylko szybko wyleci z miejsca zatrudnienia z podkulonym ogonem.

Podzielam pogląd, że w Polsce rozmowa o futbolu jest na ogół bardzo prymitywna. Takie mamy to środowisko - z nielicznymi wyjątkami. I takie zwroty-wytrychy (o jednym akurat tu rozmawiamy), które się pojawiają co kolejkę ekstraklasy, są jednym z objawów tego prymitywizmu. Jest jeszcze dużo takich: "szybko strzelona bramka ustawiła mecz", "pierwsza, jakże ważna interwencja bramkarza", "Polacy wolą grać z kontrataku", a na szczycie tej piramidy stoi ten kawałek: "polska myśl szkoleniowa" ;-)
_______________________________________________________________________
Ludzie żądają wolności słowa, by wyrażać swą wolność myśli, której unikają jak ognia.
Avatar użytkownika
 
Posty: 343
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 13:19

Re: Liga Majstrów

Postprzez radush » 2 wrz 2013, o 12:23

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):Podzielam pogląd, że w Polsce rozmowa o futbolu jest na ogół bardzo prymitywna.

Nie tyle w Polsce, co o polskiej piłce kopanej :D
Poza tym masz w 100% racje w tym co napisałeś powyżej.
Avatar użytkownika
 
Posty: 494
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 17:54

Re: Liga Majstrów

Postprzez kroy » 3 wrz 2013, o 10:30

Ja czytałem jakiś wywiad w który Dusan Kuciak powiedział(chyba to było w sporcie), że "jeśli nie przejdą Steauy to wielka tragedia się nie stanie bo jeszcze dużo ważnych meczy przed nami." brak mentalności, brak woli zwycięzców, minimalizm, i tłumaczenie się w stylu "nie udało się to się nie udało, na chuj drążyć temat".
Co tu się dziwić, piłkarze polscy są tacy sami jak większość Polaków.
A ja widzę, że świat już prawie runął...
i co? i mam, kurwa, dobry humor
Avatar użytkownika
 
Posty: 352
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 14:25

Re: Liga Majstrów

Postprzez CZŁOWIEK - ŁOŚ » 3 wrz 2013, o 11:02

kroy napisał(a):Ja czytałem jakiś wywiad w który Dusan Kuciak powiedział(chyba to było w sporcie), że "jeśli nie przejdą Steauy to wielka tragedia się nie stanie bo jeszcze dużo ważnych meczy przed nami." brak mentalności, brak woli zwycięzców, minimalizm, i tłumaczenie się w stylu "nie udało się to się nie udało, na chuj drążyć temat".


Warto jeszcze w kontekście tego Kuciaka dodać dwa "przypisy" do tego, co napisałem:

1) Zwróćcie uwagę, że problem dotyka również przybywających do Polski obcokrajowców. Oni po prostu wiedzą - a jak nie wiedzą, to w parę miesięcy się do tego systemu adaptują - że tu można grać średnio i dostawać za to relatywnie znakomite pieniądze. I nikt się nie zapłacze, jak odpadniemy w el. LM, no bo przecież "wielkiej tragedii nie ma".
A jeszcze coś takiego mówi Dusan Kuciak - czyli facet, który wśród tych obcokrajowców w naszej "ekstraklasie" jest jednym z najlepszych ponoć. Znamienne?

2) Pisałem już tu kiedyś o bardzo interesującym obyczajowo zjawisku:
jak dobry polski piłkarz pojedzie za granicę (przykład wzorcowy: trio z Dortmundu), to po prostu gra w piłkę i pokazuje, na co go stać. Jak tylko ten dobry piłkarz wraca tutaj na krótkie odwiedziny, np. zagrać mecz w reprezentacji, to natychmiast przestaje grać w piłkę tak, jak potrafi, za to zaczyna dla pierdolić jakieś kocopały z Polskiego Słownika Piłkarskiego.
Pamiętacie akcję z biletami Błaszczykowskiego na Euro? To było kuriozum - a przecież to jest facet, który ma naprawdę nieźle poukładane w głowie, bo gdyby nie miał, to by nie doszedł na Zachodzie do takiej pozycji jaką dziś ma.

I teraz pytanie: co się z tymi ludźmi dzieje, że oni tu wracają i im odbija? Zapominają co potrafią? Dlaczego taki Błaszczykowski, który zalicza w skali sezonu -naście goli i -naście asyst, wali jakieś smuty, zamiast grać; a Lewandowski, który łoi Realowi i Bayernowi, nie umie w reprezentacji trafić od tysiąca minut?

Moja odpowiedź: polska piłka jest dziś takim bagienkiem, które na ogół infekuje, psuje po prostu ludzi, którzy się w nim babrają. To dlatego trenerów mamy jeszcze gorszych niż piłkarzy, a ci nieliczni piłkarze, którzy coś osiągają, robią to absolutnie wbrew zasadom panującym w tym środowisku. Żaden z nich nie jest "produktem" polskiego szkolenia, tylko albo gościem, który uciekł z tego kraju odpowiednio wcześnie i nie zdążył się "zepsuć" (Lewandowski), albo jakimś zupełnie ubocznym skutkiem, tak jak Błaszczykowski - ale to jest wyłącznie potwierdzenie zasady, że w chujowym piłkarsko kraju raz na jakiś czas musi się urodzić dobry piłkarz, bo choćby ze statystyki to wynika. Na tej samej zasadzie spierdolony zegar dwa razy na dobę wskazuje dobrą godzinę.

kroy napisał(a):Co tu się dziwić, piłkarze polscy są tacy sami jak większość Polaków.


Absolutna nieprawda i jakieś uogólnienie z dupy.

Popatrz sobie na zarobki tzw. zwykłych Polaków w odniesieniu do pracy, jaką ci Polacy wykonują.
Mimo wszystko jest w Polsce tak, że pracując za średnią krajową na ogół zasuwasz po te 8-10 h dziennie, przychodzisz do domu zmęczony i musisz się martwić, co będzie jutro - bo rynek pracy jest taki, że nie znasz dnia ani godziny. Jest w tym jakiś element proporcji pracy do płacy.
Polski piłkarz za swoją gównianą grę zarabia pieniądze, o których większości ludzi po prostu się nie śniło. I może to robić byle jak - najwyżej po dwóch latach zmieni klub na gorszy i będzie kasować z kontraktu w miesiącu nie 50 tys. zł, tylko 35 tys. - no to faktycznie, straszna krzywda.
W tym sensie mniej demoralizujące są pieniądze, które zarabiają goście na Zachodzie - bo oni podnoszą swoje umiejętności, uczą się, grają na wysokim poziomie, a jak nie, to wylot. W Polsce te pieniądze są na takim poziomie, że dla większości piłkarzy podnoszenie własnych umiejętności albo wyjazd zagraniczny niekoniecznie muszą być motywacją. Dlatego w Polsce pan piłkarz to MGR INŻ - Możesz Gówno Robić I Nieźle Żyć.
_______________________________________________________________________
Ludzie żądają wolności słowa, by wyrażać swą wolność myśli, której unikają jak ognia.
Avatar użytkownika
 
Posty: 343
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 13:19

Re: Liga Majstrów

Postprzez kroy » 3 wrz 2013, o 15:07

CZŁOWIEK - ŁOŚ napisał(a):
kroy napisał(a):Co tu się dziwić, piłkarze polscy są tacy sami jak większość Polaków.


Absolutna nieprawda i jakieś uogólnienie z dupy.

Popatrz sobie na zarobki tzw. zwykłych Polaków w odniesieniu do pracy, jaką ci Polacy wykonują.
Mimo wszystko jest w Polsce tak, że pracując za średnią krajową na ogół zasuwasz po te 8-10 h dziennie, przychodzisz do domu zmęczony i musisz się martwić, co będzie jutro - bo rynek pracy jest taki, że nie znasz dnia ani godziny. Jest w tym jakiś element proporcji pracy do płacy.
Polski piłkarz za swoją gównianą grę zarabia pieniądze, o których większości ludzi po prostu się nie śniło. I może to robić byle jak - najwyżej po dwóch latach zmieni klub na gorszy i będzie kasować z kontraktu w miesiącu nie 50 tys. zł, tylko 35 tys. - no to faktycznie, straszna krzywda.
W tym sensie mniej demoralizujące są pieniądze, które zarabiają goście na Zachodzie - bo oni podnoszą swoje umiejętności, uczą się, grają na wysokim poziomie, a jak nie, to wylot. W Polsce te pieniądze są na takim poziomie, że dla większości piłkarzy podnoszenie własnych umiejętności albo wyjazd zagraniczny niekoniecznie muszą być motywacją. Dlatego w Polsce pan piłkarz to MGR INŻ - Możesz Gówno Robić I Nieźle Żyć.


Dokładnie o to mi chodzi w tym uogólnieniu. Dla wielu osób które znam "średniactwo" jest celem w życiu. Średnie zarobki, rodzina, dzieci, bla bla bla, śmierć. Ja to oczywiście szanuje, natomiast w innych krajach ludzie chcą być dobzi, lepsi lub najlepsi. Podobnie jest z piłkarzami - etacik w średnim europejskim klubie, lub w Ekstraklasie pozwala przyjąć postawę średniaka - koniec wyzwań. Dwa treningi po 2h jakiś meczyk raz w tygodniu, czasem coś wpadnie. Oczywoście, ze to jest uogólnienie, natomiast wydaje mi się dość znamienne szczególnie dla Polski (17 lat... i nikt w sumie nie robii tragedii - chociaż gramy na wiosne, no ja pierdole).
A na zachodzie jest więcej wymagań, większa presja, większa konkurencja. Psychicznie padamy i dopóki nie zostanie w jakimś pokoleniu ugruntowan mentalność zwycięzców zamiast wiecznie oszukanych to będzie cieżko.

No i kolejna sprawa to Waldek, którego lubię i szanuje. Pewnie nie zakwalifikujemy się i wtedy mam nadzieję, że PZPN w końcu coś zrobi z tą kasą i zakontraktuje czołowego trenera - z pierwszych stron światowych gazet. Może wtedy się uda, gdy dowodzić będzię ktoś kto potrzebuje sukcesów, żeby być szczęśliwym.
A ja widzę, że świat już prawie runął...
i co? i mam, kurwa, dobry humor
Avatar użytkownika
 
Posty: 352
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 14:25

Re: Liga Majstrów

Postprzez Mr Mojo Risin » 4 wrz 2013, o 08:20

kroy napisał(a):Dla wielu osób które znam "średniactwo" jest celem w życiu. Średnie zarobki, rodzina, dzieci, bla bla bla, śmierć. Ja to oczywiście szanuje, natomiast w innych krajach ludzie chcą być dobzi, lepsi lub najlepsi.

Wiem,że napiszę coś nie w temacie, ale tak mnie rozśmieszyłeś, że aż się zalogowałem.
Ruszaj w świat, popodróżuj trochę, ale tak bez biura podróży. Poobserwuj zagraniczne otoczenie, porozmawiaj z miejscowymi mieszkańcami. Poobserwuj jak pracują, porozmawiaj z nimi o ich ambicjach, posłuchaj ich narzekań. Ogólnie mówiąc, zważ na to, jak i czym ludzie za granicą żyją. Może dojdziesz do wniosku, że lenistwo, "średniactwo" czy narzekanie jest cechą ludzką, a nie tylko polską.
Polska piłka to efekt wieloletnich zaniedbań i patologii na wielu frontach. Narodowość nie ma nic do tego.
Cała Polska w cieniu Śląska
 
Posty: 40
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 14:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Liga Majstrów

Postprzez radush » 4 wrz 2013, o 10:33

W sprawie "średniactwa" i celi niskich lotów naszych piłkarzy to wystarczająco dużo powiedział w którymś z programów na TVP1 Boruc. Na wstawkę reportera (nie pamiętam dokładnie, ale padło tam coś o tym że w piątek Polska reprezentacja musi wygrać) on odpowiada: "Nie jest tak że my musimy. W życiu musi się tylko umrzeć." Może nie słowo po słowie tak samo, aczkolwiek sens wypowiedzi pozostaje taki sam. Myślę że mówi to samo za siebie. Nawet w mojej miejscowej drużynie chłopaki przed meczem są przekonani że MUSZĄ wygrać. Tyle ode mnie.
Avatar użytkownika
 
Posty: 494
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 17:54

Re: Liga Majstrów

Postprzez Jaaasiek » 17 wrz 2013, o 22:26

Co jak co,\le jeśli chodzi o gole to rozpoczęcia LM z aż takim pierdolnięciem już chyba dawno nie było :o

póki co średnia 3,6 gola na mecz! :)
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Liga Majstrów

Postprzez Jaaasiek » 18 wrz 2013, o 09:01

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/li ... ford/w7q48

Czy tylko mnie się wydaje to takie oczywiste, że pierwsza bramka dla MU ewidentnie nie powinna zostać uznana???
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Liga Majstrów

Postprzez uve » 6 paź 2013, o 12:37

Już 2 kolejki LM za nami a tu taka cisza?
Legia podbija LE i jeszcze większa cisz?
 
Posty: 544
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 12:29
Lokalizacja: Tarnów

Re: Liga Majstrów

Postprzez polake » 7 paź 2013, o 08:47

uve napisał(a):Legia podbija LE i jeszcze większa cisz?

"Patrzę i milczę, to wystarcza za komentarz".
polake.art.pl wywiady z Januszem Zdunkiem: nr1 nr2
Obrazek
Stoję goły pod prysznicem, wkoło wszędzie goło
pod prysznicem z kolegami i jest mi wesoło!
Avatar użytkownika
 
Posty: 137
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 12:37

Re: Liga Majstrów

Postprzez Jaaasiek » 22 paź 2013, o 22:36

Z jednej strony - szkoda mi Arsenalu okropnie, moje serce było z nimi, jednak trochę więcej sytuacji i troszkę pecha.
Z drugiej - kolejny świetny mecz "Lewego? w pucharach.

Torres też jak widzę zaczyna strzelać dla Chelsea, Milan podobno końcówkę z Barcą miał jak z najlepszego thrillera a Atletico i Diego Costa konsekwentnie udowadniają swoją klasę już nie tylko w Hiszpanii.

Teraz oglądać powtórki trzeba.
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Liga Majstrów

Postprzez Krasz » 24 paź 2013, o 20:47

http://youtu.be/nnggAI0hKlc?t=3m12s :)
Legia jakiś mecz LE wygrała w tym sezonie? nie licząc półamatorów z Walii...
Gdy swoją ręką ścisnąć rękę zakrwawioną musowo się zabrudzi tak już to jest zrobione.
Avatar użytkownika
 
Posty: 174
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 19:48
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do FORUM


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 103 gości