Swoją drogą byłoby naprawdę ciekawie, gdyby Kukiz przeszedł do drugiej tury

Tak więc w pierwszej zamierzam głosować sercem a w drugiej z konieczności rozumem.
A Wy, jak to widzicie ?
dwaeuro napisał(a): albo w ogóle olać wybory w tym represyjnym państwie
dwaeuro napisał(a):Dla mnie JKM totalnie się skompromitował podziałem KNP. Pokazał, że jak wszystkim zależy mu i jego otoczeniu wyłącznie na dostępie do koryta. Dlatego pozostały dwie opcje, albo w ogóle olać wybory w tym represyjnym państwie, albo zagłosować na Kukiza. Co zrobię? Nie wiem jeszcze.
kezlok napisał(a):Dla mnie Kukiz już dawno stracił kontakt z jakąkolwiek rzeczywistością, więc na niego nie zagłosuje na pewno. A czy w ogóle na kogoś? Mam poważne wątpliwości.
bigdil napisał(a):Przepraszam, że post pod postem, ale dlaczego kolodent napisałeś że Twoja lokalizacja to "dno i 7 metrów mułu"? Gdzie Ty jesteś, że tak zapytam, może potrzebujesz pomocy?
Tyle, że nie jest i raczej nie ma szans na to, że będzie kiedykolwiek w parlamencie.kolodent napisał(a): jak będą wybory na miss parlamentu na 100% będę na nią głosował
Jedras napisał(a):Jeżeli kierować się walorami estetycznymi to Ogórek deklasuje całą resztę;)
kolodent napisał(a):upgrade już zrobiony.
pomoc ? przydałaby się, najlepiej w weekend majowy, muszę odmalować ogrodzenie i wiatę, dawaj...
babeo napisał(a):Jedras napisał(a):A na poważnie. Choć przez większość zostanę pewnie okrzyknięty moherem, ciemnogrodem itp, ale nie boję się przyznać, że od 2001 roku głosuję tak samo i tym razem również dwa razy zagłosuję na Dudę.
Jaaasiek napisał(a):babeo napisał(a):Jedras napisał(a):A na poważnie. Choć przez większość zostanę pewnie okrzyknięty moherem, ciemnogrodem itp, ale nie boję się przyznać, że od 2001 roku głosuję tak samo i tym razem również dwa razy zagłosuję na Dudę.
Aczkolwiek babeo, mam nadzieję, że wiesz, że Duda (podobnie jak Komorowski) to tylko figurant? Obydwaj zrobią to co im powiedzą Jarek albo Ewa.
babeo napisał(a):
Absolutnie tak. Dotyczy to każdego kandydata popieranego przez partie. Obojętnie jaki kandydat i obojętnie jaka partia.
Premia za spotkanie z Komorowskim
Na jaw wychodzą nowe fakty związane z wizytą Bronisława Komorowskiego w Kaliszu w ramach kampanii wyborczej. O spotkaniu z ubiegającym się o reelekcję prezydentem zrobiło się głośno, gdy zgromadzeni przed ratuszem ludzie skandowali „Gdzie jest szogun?!”. Teraz okazuje się, że za udział w spotkaniu z prezydentem miejscy urzędnicy otrzymywali premię.
Jak wynika z ustaleń reporterów „Faktu” urzędnicy, którzy pojawili się na specjalnej sesji z okazji 25-lecia samorządu terytorialnego w Polsce otrzymywali premię.
- Miejscy urzędnicy, którzy pojawili się na spotkaniu z prezydentem i pomagali w jego organizacji, dostali od pracodawcy premię w wysokości 400 złotych – informuje „Fakt”.
Okazuje się, że w ten sposób wyróżnione zostały 23 osoby. Kaliski ratusz wydał na ten cel łącznie ponad 9000 złotych. Władze miasta nie widzą jednak w tym nic złego.
– Na taką decyzję pozwala nam regulamin wynagradzania. To nie są żadne dodatkowe pieniądze, a właśnie środki z puli na wynagrodzenia, w której zawsze są jakieś rezerwy – tłumaczył w rozmowie z „Głosem Koszalińskim” sekretarz miasta Tomasz Czuczak.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 131 gości