
maria_maszyna napisał(a):Witam.Na czym polega nowe brzmienie kultu??
bodzioooo napisał(a):(...) + bisy
Polska
Wolność
Krew Boga
Totalna Stabilizacja
Sowieci.
oksymoron napisał(a):Jakbym wiedział, że tak to będzie wyglądać, to pewnie bym nie pojechał.
Bullet napisał(a):(...)
Btw.: Jak te zespoły poprzedzające coverowały gwiazdę? Było coś godnego uwagi?![]()
Pozdro
Gurt napisał(a):I co, ten event zastępuje Pomarańczowy Wrocław? :I
trini napisał(a):Gurt napisał(a):I co, ten event zastępuje Pomarańczowy Wrocław? :I
no niestety. co jest słabe, bo we wrześniu nie zdążyli jeszcze wrócić studenci, którzy zawsze byli głównymi koncertowiczami. teraz wrócili do Wrocka, a tu sraka.
slaw napisał(a):Ja nikogo nie chcę karać, tak mi się tylko przypomniał ten koncert jakoś. Może po prostu obawiali się, że w ciągu 2 miesięcy dwa koncerty to za dużo, i nie sprzedadzą się bilety na pomarańczowy wrock, no. Ale swoją droga trochę potwarz dla Wrocławia. Na trasie Inowrocław, Częstochowa, a Wrocławia nie ma.
Gurt napisał(a):Czemu nie wbiłem dwa miechy wcześniej? Bo mnie, k***a, nie było. Zasłużony tydzień w wakacji w Hiszpanii - miałem to odwołać dla posłuchania, jak się młodzież zżyma z nieudolnym kowerowaniem Kultu?.
Gurt napisał(a):Satysfakcję, to ja miałem, jak się kilka lat temu nie mówiąc starym wybrałem na jeden z pierwszych (albo i pierwszy) koncert Kazik&Buldoga na wrocławskich juwenaliach, będąc jeszcze licbusem..
Gurt napisał(a):Po czym, niedługo później, Kazikowi znudził się (w mojej opinii i w tamtym czasie) najciekawszy projekt, w jakim brał udział i ta garstka występów, jakie dali razem, stała się mniej lub bardziej bezprecedensowa. To była satysfakcja (jebać reklamy w TV) gwarantowana. Happeningi, gdzie ktoś mnie najpierw męczy gównianą muzyką, albo gównianymi kowerami dobrej muzyki, to nie moja bajka - i byłem przekonany, że dla regularnych fanów będzie regularna trasa, a nie tylko osrane pikniki na Słodowej..
Gurt napisał(a):I uwierz mi, Pocisk, na piździernikowe pomarańczowe koncerty za każdym razem przychodzi rzesza studentów. Ludzi też. Jęczą, narzekają, ale w końcu i tak przychodzą. Może wszyscy robieni na feriach zimowych i mają urodziny jesienią, bilet na Kulta to fajny prezent przecież.
trini napisał(a):Bullet, pieprzysz jak potłuczony. ten "umysł typowego Kowalskiego", to chyba tylko umysł typowego Bulleta.
trini napisał(a):Tak, naprawdę myślę, że przyszłaby rzesza studentów, którzy właśnie wrócili po wakacjach do Wrocka.
trini napisał(a):i zupełnie nie kumam tej wstawki o narzekaniu na cenę biletów - a to tylko we Wrocławiu narzekają, czy wszędzie? a skoro wszędzie narzekają i mimo to przychodzą, to we Wrocławiu miałoby być inaczej?
trini napisał(a):czy po prostu tak sobie pierdnąłeś tradycyjnego eksperckiego Bulletowgo posta o tradycyjnej Bulletowej porze?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 50 gości