Zuch Kazik

To forum służy wolnej wymianie poglądów i opinii. Ale nie będziemy tolerować szerzenia nienawiści, obrażania i obrzucania wyzwiskami innych dyskutantów oraz trollowania. Nie będzie także tolerancji dla reklamowania nielegalnych nagrań bądź innych nielegalnych produktów. Osoby nie stosujące się do tych zasad będą (bez uprzedzenia) banowane.

KLAUZULA INFORMACYJNA DOTYCZĄCA PRZETWARZANIA DANYCH OSOBOWYCH

Zgodnie z art. 13 ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. (Dz. Urz. UE L 119 z 04.05.2016) informuję, iż:
1) administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Buldog - Piotr Wieteska , ul. Świętojerska 24 m 52, 00-202 Warszawa
2) kontakt z Inspektorem Ochrony Danych - wieteska@kult.art.pl
3) Odbiorcą Pani/Pana danych osobowych będą upoważnieni pracownicy administratora oraz zleceniobiorcy świadczący na rzecz administratora usługi zarządcze
4) Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą w celu umożliwienia Panu/Pani korzystania z tego forum internetowego na podstawie Art. 6 ust. 1 lit. a ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.
5) Pani/Pana dane osobowe przechowywane do momentu żądania usunięcia z subskrypcji
6) przysługuje Pani/Pan prawo do: wglądu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania a także do cofnięcia zgody oraz prawo do przenoszenia danych
7) ma Pani/Pan prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego
8) podanie danych osobowych jest dobrowolne. Brak ich podania uniemożliwia rejestrację oraz korzystanie serwisu forum

Proszę o zapoznanie się z polityką prywatności dostępną w stopce serwisu.

Re: Zuch Kazik

Postprzez djadijos » 9 lis 2014, o 15:21

jak dziś zdążę to będzie promomix a jak nie to w poniedziałek. Tylko odsluch na soundclodzie. Bez downloadu.
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 3 lut 2014, o 01:40
Lokalizacja: 71/76

Re: Zuch Kazik

Postprzez Grzesiek » 16 lis 2014, o 22:06

Ej, i gdzie ten promomix? :)
Avatar użytkownika
 
Posty: 199
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 12:23

Re: Zuch Kazik

Postprzez djadijos » 16 lis 2014, o 22:53

sie robi jak tylko znajduje chwilę czasu, to nie takie proste jest ;)

mało czasu mam niestety...
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 3 lut 2014, o 01:40
Lokalizacja: 71/76

Re: Zuch Kazik

Postprzez djadijos » 17 lis 2014, o 14:38

jeśli ktoś chce posłuchać fragmenty to na itunes są, niektore nawet 1,5 minuty

ja dziś może 3/4 skończę pracy ;)
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 3 lut 2014, o 01:40
Lokalizacja: 71/76

Re: Zuch Kazik

Postprzez efiut » 17 lis 2014, o 16:42

A ja to pierdolę, nie będę kupował płyty w ciemno.

Skoro SP nie nauczyło się, że kasowanie muzyki z sieci powoduje tylko zmniejszenie zainteresowania płytką, to niech mają.
Avatar użytkownika
 
Posty: 152
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 22:00
Lokalizacja: u nas, w Budziejowicach...

Re: Zuch Kazik

Postprzez djadijos » 17 lis 2014, o 20:22

tak szczerze to ja chyba pierdole ale ten promomix,
a co do kasowania muzyki z sieci: to ma sens ekonomiczny ale trzeba dać możliwość odsluchu. Bo jak ktoś ma już wersję mp3 to nie kupi zazwyczaj. Bardzo dużo osób tak postępuje.

Dobra, jako że obiecałem promomix ale go nie będzie, jutro udostępnie odsluch.

Bo już dawno mam na swoim kanale ale nie udostępniam nikomu prawie. Tylko bardzo dobry kolega z anglii ma link ;)
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 3 lut 2014, o 01:40
Lokalizacja: 71/76

Re: Zuch Kazik

Postprzez djadijos » 18 lis 2014, o 00:57

miało być jutro, jest jutro ;)

http://www.youtube.com/playlist?list=PL ... ejqcMqFe9r

Playlista z zuch kazikiem, jakość obniżona do 64 kb/s by wareziarze ripów nie robili.

na samym końcu jest teledysk z kanału S.P. Records

dobranoc ;)
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 3 lut 2014, o 01:40
Lokalizacja: 71/76

Re: Zuch Kazik

Postprzez slaw » 20 lis 2014, o 22:21

donkey napisał(a):
W trzech piosenkach śpiewa Zacier, no cóż... ale tak dobrze, że nie śpiewa tego jeszcze ktoś inny.


donkey miszcz! :D


Płyta faktycznie przypomina Silnego Kazika, a w moim zdaniem lepiej jeśli Kazik poszedłby tropem coverowania Weilla i Waitsa.
Szkoda też braku solówki od niemal dekady.
Avatar użytkownika
 
Posty: 406
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:33

Re: Zuch Kazik

Postprzez donkey » 21 lis 2014, o 00:24

slaw napisał(a):
donkey napisał(a):
W trzech piosenkach śpiewa Zacier, no cóż... ale tak dobrze, że nie śpiewa tego jeszcze ktoś inny.


donkey miszcz! :D


Płyta faktycznie przypomina Silnego Kazika, a w moim zdaniem lepiej jeśli Kazik poszedłby tropem coverowania Weilla i Waitsa.
Szkoda też braku solówki od niemal dekady.


To mi przypomniałeś. Wie może ktoś, czy jest gdzieś w internetach ta singlowa wersja piosenki "Niewinna, kiedy śni" -- ta w której Kazik TYLKO śpiewa. Pytam, bo miałem ją kiedyś nagraną z radia. Piosenka jest fajna, ale wersji płytowej się nie da słuchać za bardzo.
Zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy z knajpy gondolą

http://www.youtube.com/watch?v=raZ-ltWuS9I
Avatar użytkownika
 
Posty: 937
Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 08:59

Re: Zuch Kazik

Postprzez Bullet » 22 lis 2014, o 01:16

donkey napisał(a):
slaw napisał(a):
donkey napisał(a):
W trzech piosenkach śpiewa Zacier, no cóż... ale tak dobrze, że nie śpiewa tego jeszcze ktoś inny.


donkey miszcz! :D


Płyta faktycznie przypomina Silnego Kazika, a w moim zdaniem lepiej jeśli Kazik poszedłby tropem coverowania Weilla i Waitsa.
Szkoda też braku solówki od niemal dekady.


To mi przypomniałeś. Wie może ktoś, czy jest gdzieś w internetach ta singlowa wersja piosenki "Niewinna, kiedy śni" -- ta w której Kazik TYLKO śpiewa. Pytam, bo miałem ją kiedyś nagraną z radia. Piosenka jest fajna, ale wersji płytowej się nie da słuchać za bardzo.

Mam podobnie jeśli chodzi o "W głębokim dole", "No klaszcz" i "Tuż za oknem mym". Zwłaszcza w tym pierwszym numerze te przeszkadzajki lekko irytują na albumie. Dopiero na singlach te numery są właśnie fajne, bo brzmią surowo i słyszy się to co naprawdę powinno (w Tuż za oknem mym jest wsamplowany kawałek Niewinna kiedy śni, którą wykonuje Piotr Milo Milewski i strasznie się to wszystko ładnie komponuje i przenika) :) .

@slaw - celna riposta. Dawno już żadnych solówek nie było na kazikowych solo produkcjach. Ach, szkoda... :(

Pozdr.
2003-10-17/2004-05-02/2004|KULT:142|03/2018-11-04/2018-11-16
2004-01-15/2009-02-14/2009-| KNŻ:25 |15/2015-02-22/2015-02-26
2008-02-02/2008-04-19/2008|L DÓPA:11 |/2013-04-20/2014-05-11
2007-05-18/2007-|KAZIK & BULDOG/BULDOG:23 |-03/2014-03-30
 
Posty: 734
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 19:07
Lokalizacja: Bliżej/dalej nieokreślona

Re: Zuch Kazik

Postprzez donkey » 22 lis 2014, o 22:36

Bulletto, ja tam nie ogarniam tych singli za bardzo, ale na ogół (według mnie) te wersje singlowe są do dupy, a czasem nawet jest to jakaś amatorszczyzna :?.
Zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy z knajpy gondolą

http://www.youtube.com/watch?v=raZ-ltWuS9I
Avatar użytkownika
 
Posty: 937
Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 08:59

Re: Zuch Kazik

Postprzez artek » 23 lis 2014, o 21:27

cena media markt - 32,99
Avatar użytkownika
 
Posty: 1386
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:50

Re: Zuch Kazik

Postprzez djadijos » 24 lis 2014, o 11:48

Wiadomość na udany tydzień - płyta "Zakażone piosenki" jest już na 5 miejscu Oficjalnej Listy Sprzedaży OLiS!

http://olis.onyx.pl/listy/index.asp?lang

chyba mam w tym swój niemały udział ;)
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 3 lut 2014, o 01:40
Lokalizacja: 71/76

Re: Zuch Kazik

Postprzez Marcowy » 25 lis 2014, o 12:23

W "Do Rzeczy" miażdżąca recenzja Chmiela, która - co tu gadać - zmusza do refleksji. Sorry za jakość fotki.

Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 107
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 16:56

Re: Zuch Kazik

Postprzez artek » 25 lis 2014, o 13:15

Czy jest Zuch Kazik?
Nie ma druha, bo rucha.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1386
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:50

Re: Zuch Kazik

Postprzez 3426 » 25 lis 2014, o 18:47

Marcowy napisał(a):W "Do Rzeczy" miażdżąca recenzja Chmiela, która - co tu gadać - zmusza do refleksji. Sorry za jakość fotki.

Obrazek

Ma rację gość ten ta płyta nie wiadomo do czego ma służyć ja jej nie kupie,zamiast tego mógł by Kazik wydać jakieś archiwalne materiały KULTU to by był lepszy materiał i na pewno by się lepiej sprzedał :mrgreen:
Avatar użytkownika
 
Posty: 52
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 16:02
Lokalizacja: GRUDZIĄDZ

Re: Zuch Kazik

Postprzez djadijos » 25 lis 2014, o 19:17

Jak to do czego?? Do tego by ją słuchać.

Szczerze to nie rozumiem tego redaktorka, kazik wydał ironiczna dobrą płytę niedługo po premierze książki o jego ojcu który miał dość lewackie poglądy. Nikt nie dostrzegł tego że Kazik chce wysmiac to co było kiedyś a przy okazji przypomnieć o książce.
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 3 lut 2014, o 01:40
Lokalizacja: 71/76

Re: Zuch Kazik

Postprzez kezlok » 25 lis 2014, o 21:32

Kretyńska recenzja. Ciężko cokolwiek napisać na jej temat. Nie dowiedziałem się NIC z niej na temat płyty. Podejście do sprawy tylko i wyłącznie na tle ideologicznym, zero o samej muzyce, o aranżacjach, wykonaniu itd. No cóż. Widać ktoś tu ma duży ból dupy i nie rozumie sensu nagrania takiej płyty, a świat odbiera tylko i wyłącznie zero jedynkowo. Przykre. Ale zazdroszczę ludziom, którzy mają takie "jasne" i jak już wcześniej powiedziałem zero jedynkowe podejście do życia :)

PS. I jeszcze Ci psychofani... brawa dla redaktorka.
 
Posty: 53
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 16:43

Re: Zuch Kazik

Postprzez donkey » 25 lis 2014, o 22:11

Marcowy napisał(a):W "Do Rzeczy" miażdżąca recenzja Chmiela, która - co tu gadać - zmusza do refleksji. Sorry za jakość fotki.


Zmiażdżył to się raczej sam "autor". Nie ma to jak zacząć od obrazy ludzi, którzy przyszli na spotkanie. Recenzja płyty w której właściwie nie ma słowa o muzyce, ale jak tak patrzę na zdjęcie tego pana, to odnoszę wrażenie, że sympatyczniejszy jest Macierewicz.
Zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy z knajpy gondolą

http://www.youtube.com/watch?v=raZ-ltWuS9I
Avatar użytkownika
 
Posty: 937
Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 08:59

Re: Zuch Kazik

Postprzez artek » 26 lis 2014, o 01:06

ewidentny bełkot pisowski, bezrefleksyjny pan redaktor musiał wylać kubełek jadu
a co wg niego Kazik ma wydać? My pierwsza brygada? Hej kto Polak? i kurwa jeszcze Rotę i Bogurodzicę na dokładkę?
no litości
Avatar użytkownika
 
Posty: 1386
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:50

Re: Zuch Kazik

Postprzez kezlok » 26 lis 2014, o 01:47

Może owa gazeta powinna wystawiać dwie oceny: jedną za ideologiczną "poprawność", a drugą za wartość artystyczną. Przynajmniej byłoby bardziej rzetelnie ;)

Na przyszłość może Kazik niech się dwa razy zastanowi, czy warto być tam na okładce pisma (a coś mi się wydaje, że bywał) 8-) .
 
Posty: 53
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 16:43

Re: Zuch Kazik

Postprzez Pasternak » 26 lis 2014, o 10:33

Na czym polega ironiczność tej płyty? Momenty dekonstrukcji tych pieśni można policzyć na palcach jednej ręki - końcówka "Piosenki o Nowej Hucie", świetne "Budujemy nowy dom" (gdzie znaczenie ma nie tylko wstawienie słowa "schron", ale i sposób śpiewania całości) i stadionowa przyśpiewka w "Marszu Gwardii Ludowej (to akurat średnio potrzebne i udane, ale ok). Gdyby w pozostałych utworach takie elementy się znalazły, oddałbym zespołowi honor i powiedział, że to ciekawa, potrzebna i pomysłowa płyta. Ale reszta to po prostu odśpiewanie tych piosenek bez żadnego puszczenia oka. Co ironicznego jest w Kazikowej wersji "Międzynarodówki", "Gdy naród do boju" czy "Gdy Polska da nam rozkaz?" i całej reszcie? Chyba wiem co. Tylko to, ŻE śpiewa to Kazik (i Zacier). Po prostu nadaliśmy tym artystom znaczenie. Jeśli te piosenki zaśpiewałaby Halina Frąckowiak albo Łukasz Zagrobelny, wtedy nie rozumielibyśmy o co chodzi i wysuwalibyśmy słuszne podejrzenia, że ktoś tu coś gloryfikuje. Ale Kazik i Zacier? No przecież jak oni coś robią, to wiadomo, że to jest ironiczne. Nawet jeśli nie jest.

Przypomniał mi się w tym kontekście cytat z książki "Mauricio, czyli wybory" Eduardo Mendozy:

Obecnie techniczny aspekt sztuki nie odgrywa wielkiej roli. Dawniej trzeba było umieć dobrze namalować pejzaż, portret czy ekstazę świętego Franciszka. Sztukę oceniano według kryteriów rzemieślniczych. Dziś jest to drugorzędne, by nie powiedzieć - zbyteczne. Kiedy ludzie niewykształceni i głupi powiadają, że obraz niefiguratywny może namalować dziecko lub małpa, mówią prawdę. Ale ta prawda nie jest istotna, bo najważniejsze jest znaczenie dzieła nie dla artysty, lecz dla społeczeństwa. Puste lub rozerwane płótno nie miałoby żadnego znaczenia, gdybym to ja był jego autorem. Ma natomiast znaczenie, jeśli pochodzi z warsztatu słynnego artysty. I nie chodzi tu o głupotę gawiedzi, lecz o to, że wyraża wówczas postawę artysty wobec sztuki. To jak milczenie filozofa w związku z jakimś transcendentalnym tematem. Ma wartość o tyle, o ile społeczeństwo przyznało wcześniej jakąś wartość jego słowom.

Ja trzymam zatem stronę Chmiela. I jakoś mnie nie dziwi, że dyskutujecie nie z tym, co napisane, ale raczej z tym GDZIE napisane. Można i tak, ale jak komuś się wszystko (nawet Maciej Chmiel!) kojarzy z PiS-em, to już jego problem.

Trochę chybiony jest też argument, że Kazik nagrał te pieśni, bo "co? miał nagrać Pierwszą Brygadę?". Czyli przyjmujemy założenie, że Kazik koniecznie MUSIAŁ coś nagrać. A nawet ściślej: że MUSIAŁ nagrać jakieś dawne pieśni? Coś na zasadzie - miałem sobie kupić pomarańczę, ale nie było. Więc kupiłem ziemniaka. Bo co, buraka miałem kupić?
Avatar użytkownika
 
Posty: 52
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 21:46

Re: Zuch Kazik

Postprzez artek » 26 lis 2014, o 10:53

Pasternak napisał(a):Na czym polega ironiczność tej płyty? Momenty dekonstrukcji tych pieśni można policzyć na palcach jednej ręki - końcówka "Piosenki o Nowej Hucie", świetne "Budujemy nowy dom" (gdzie znaczenie ma nie tylko wstawienie słowa "schron", ale i sposób śpiewania całości) i stadionowa przyśpiewka w "Marszu Gwardii Ludowej (to akurat średnio potrzebne i udane, ale ok). Gdyby w pozostałych utworach takie elementy się znalazły, oddałbym zespołowi honor i powiedział, że to ciekawa, potrzebna i pomysłowa płyta. Ale reszta to po prostu odśpiewanie tych piosenek bez żadnego puszczenia oka. Co ironicznego jest w Kazikowej wersji "Międzynarodówki", "Gdy naród do boju" czy "Gdy Polska da nam rozkaz?" i całej reszcie? Chyba wiem co. Tylko to, ŻE śpiewa to Kazik (i Zacier). Po prostu nadaliśmy tym artystom znaczenie. Jeśli te piosenki zaśpiewałaby Halina Frąckowiak albo Łukasz Zagrobelny, wtedy nie rozumielibyśmy o co chodzi i wysuwalibyśmy słuszne podejrzenia, że ktoś tu coś gloryfikuje. Ale Kazik i Zacier? No przecież jak oni coś robią, to wiadomo, że to jest ironiczne. Nawet jeśli nie jest.

Przypomniał mi się w tym kontekście cytat z książki "Mauricio, czyli wybory" Eduardo Mendozy:

Obecnie techniczny aspekt sztuki nie odgrywa wielkiej roli. Dawniej trzeba było umieć dobrze namalować pejzaż, portret czy ekstazę świętego Franciszka. Sztukę oceniano według kryteriów rzemieślniczych. Dziś jest to drugorzędne, by nie powiedzieć - zbyteczne. Kiedy ludzie niewykształceni i głupi powiadają, że obraz niefiguratywny może namalować dziecko lub małpa, mówią prawdę. Ale ta prawda nie jest istotna, bo najważniejsze jest znaczenie dzieła nie dla artysty, lecz dla społeczeństwa. Puste lub rozerwane płótno nie miałoby żadnego znaczenia, gdybym to ja był jego autorem. Ma natomiast znaczenie, jeśli pochodzi z warsztatu słynnego artysty. I nie chodzi tu o głupotę gawiedzi, lecz o to, że wyraża wówczas postawę artysty wobec sztuki. To jak milczenie filozofa w związku z jakimś transcendentalnym tematem. Ma wartość o tyle, o ile społeczeństwo przyznało wcześniej jakąś wartość jego słowom.

Ja trzymam zatem stronę Chmiela. I jakoś mnie nie dziwi, że dyskutujecie nie z tym, co napisane, ale raczej z tym GDZIE napisane. Można i tak, ale jak komuś się wszystko (nawet Maciej Chmiel!) kojarzy z PiS-em, to już jego problem.

Trochę chybiony jest też argument, że Kazik nagrał te pieśni, bo "co? miał nagrać Pierwszą Brygadę?". Czyli przyjmujemy założenie, że Kazik koniecznie MUSIAŁ coś nagrać. A nawet ściślej: że MUSIAŁ nagrać jakieś dawne pieśni? Coś na zasadzie - miałem sobie kupić pomarańczę, ale nie było. Więc kupiłem ziemniaka. Bo co, buraka miałem kupić?



trzeba trzymać stronę Chmiela, bo to Chmiel napisał w tygodniku; lubię go, szanuję, to nie ważne co napisał i czym podszyte ale go lubię, znakiem tego dobrze napisał
Chmiel publikuje w "Do rzeczy" ale to ukryta broń Jerzego Urbana, tak z tym skojarzeniem to było pójście na skróty
Kazik nie musiał nic wydać, nagrać, ale dopuścił się świętokradztwa odgrzewając kotlety komuny, ukryte na dnie niepamięci np. Chmiela, który jakby nie było chodził do szkół w tych wstrętnych czasach i pewnie niejednokrotnie w ramach apeli i innych uroczystości szkolnych, choćby jedną z tych Zuchkazikowych piosenek śpiewał; mało tego ma ją w pamięci ale się nie przyzna, feee
nie musiał nic Kazik wydać ale jeśli zarzut dotyczy tego wydawnictwa, ze względu na jego ideologiczną treść no to sorry ale czy Kazik ma być Kukizem?
Avatar użytkownika
 
Posty: 1386
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:50

Re: Zuch Kazik

Postprzez Marcowy » 26 lis 2014, o 13:01

Cóż... Zacznę od tego, że kompromitujecie się wymyślając Chmielowi od pisiorów albo zadając pytania w stylu: "a kto to jest Chmiel?" Nie znacie człowieka - wasza sprawa, nie ma obowiązku, ale może lepiej się do tego nie przyznawać.

Druga rzecz: w zasadzie człowiek wyraził wszystkie moje wątpliwości i zastrzeżenia na temat płyty. Ja też nie mam pojęcia, po co ona i dla kogo.

Ładne melodie... Zgoda, ale dla komuchów pracowali najlepsi kompozytorzy, więc nie dziwota. I to akurat żadna zasługa zespołu, bo aranżacje jakoś nie zachwycają oryginalnością. Klimat zacierowo-eldupowy ma swoich fanów, ale wszystko mu można zarzucić, z wyjątkiem świeżości... Uśmiechnąć się można przy "w twarz?!" czy "nowej chuci", ale... jakbym to już gdzieś słyszał.

Nie jestem też w stanie zapomnieć, z jaką myślą i w jakich okolicznościach powstały oryginały - tu moje obrzydzenie miesza się z przerażeniem i żadna dekonstrukcja tego nie zmieni. Ktoś z zespołu mówi, że śpiewanie hymnu SS to byłoby "za grubo"... Widocznie moja granica biegnie inaczej, bo zahacza też o pieśni sławiące bohaterów Armii Czerwonej.

Kolejna sprawa: liczba utworów na płycie. Liczba zacna, ale tylko pod warunkiem, że na płycie coś by się działo. Przy drugim czy trzecim przesłuchaniu płyta mnie znudziła, przy kolejnym przerzucałem się już tylko na wybrane utwory. Muzycznie niewiele się tam dzieje, perełki da się policzyć na placach jednej ręki.

Męczy mnie też nawał tego "niezdekonstruowanego" socrealizmu. Pojedynczy kawałek na koncercie czy płycie to zupełnie inna sprawa - może być taką wisienką na torcie. Nie mogę tego znaleźć na Youtubie, ale kiedyś widziałem koncert Tarakanów, na którym zaczęli hymn młodzieży socjalistycznej normalnie, z wykopem, a przed refrenem podniosła się kurtyna w głębi sceny i refren odśpiewał chór dziecięcy. Była moc i świeżość! Ale 18 "zakażonych", skompromitowanych kawałków jeden za drugim...

Jeszcze mi się coś przypomniało... Jak Defekt Muzgó na początku lat 90. zaśpiewał cover "My ze spalonych wsi" (https://www.youtube.com/watch?v=Q2SqNbtR31o), to to było coś - świeże, szokujące, na wskroś punkowe. Choć już wtedy można było śpiewać wszystko. Ale to był JEDEN KAWAŁEK!

Wracając na koniec do recki Chmiela - on przecież wyraził swoją opinię o muzyce, jasno i dobitnie - w ostatnim zdaniu.
Avatar użytkownika
 
Posty: 107
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 16:56

Re: Zuch Kazik

Postprzez kolodent » 26 lis 2014, o 13:38

Płytę widziałem, w ręku trzymałem, wystarczył mi rzut oka na track-listę aby podjąć decyzję o niezakupie.
Jedynym dla mnie zrozumiałym powodem wydania takiej płyty jest kasa ale też mam wrażenie, że Kazik się przeliczył zakładając, że wierni fani kupią wszystko. A jeśli tak to jak siebie do onych nie zaliczam.
im lepiej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta
Avatar użytkownika
 
Posty: 395
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 23:18
Lokalizacja: hujcietoobchodzi

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do FORUM


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości